www.usautopark.fora.pl

spider-s7

mam chryslera 2,5 td z 94 roku od pewnego czasu auto ma problemy z rozruchem! mianowicie codziennie rano jak chcę go odpalić muszę krecić nim przez kilka minut...jak już to uczynię strasznie kopci przez chwilkę i na odbotomierzu ma jakieś 400obr/min!!sprawdzałem świece(ok) czyściłem zawór EGR(ok) jest zamontowany zawór zwrotny na pompie paliwowej tzn przed nią sprawdzony i nie uszkodzony!!!!proszę o pomoc!!!czy to elektryka czy pompa albo wtryski??????

PatiNT · Wysłany: Śro 14:29, 18 Mar 2009 Temat postu:

zeby nie montowac sie w koszty na poczatek sprawdz cisnienie na cylindrach. silnik nie jest za mlody a trociniaki maja to do siebie, ze jak jest zimno to przy wysluzonym silniku sa problemy z kompresja.
specyfika trocin jest to, ze musi byc odpowiednie cisnienie aby wywolac zaplon paliwa.
sprawdz jeszcze czy jak podgrzejesz parokrotnie swiece (grzenie, ok. 5 sek przerwy i ponownie grzanie) silnik bedzie mial tez problemy z odpaleniem. jesli nie to ja obstawiam na za male cisnienie na cylindrach.

zeus · Wysłany: Śro 22:24, 18 Mar 2009 Temat postu:

A ja bym stawiał na wtryski, podjedź do jakiegoś mechanika na próbę przelewową. Miałem identycznie w Voyagerze z 2000 roku, silnik 2,5.

Bardzo ciężko palił z rana, a w ciągu dnia wszystko było ok.
Wtrysk zaczął powoli puszczać, szybka regeneracja i wszystko wróciło do normy

spider-s7

oki zrobione okazało się że padły trzy swiece bynajmiej słabo grzały

PatiNT

obeszlo sie najmniejszym kosztem Smile

wlasciwie to przy trocinach powinno sie od tego zaczynac